18.12.2021, 11:45
Adam Mickiewicz
1798 – 1855 Polen/Litauen
Sonety Odeskie
XIX - DO WIZYTUJĄCYCH
Pragniesz miłym być gościem, czytaj rady moje:
Nie dość wszedłszy donosić, o czym wszyscy wiedzą,
Źe dzisiaj tam walcują, ówdzie obiad jedzą,
Zboże tanie, deszcz pada, w Grecyi rozboje.
Jeśli w salonie znajdziesz bawiących się dwoje,
Zważaj, czy cię z ukłonem, z rozmową uprzedzą,
Czyli daleko jedno od drugiego siedzą,
Czy wszystko jest na miejscu, czy w porządku stroje.
Jeśli pani co wyraz zaśmiać się gotowa,
Choć usta śmiać się nie chcą; jeśli panicz z boku
Pogląda i zegarek dobywa i chowa,
I grzeczność ma na ustach, a coś złego w oku:
Wiesz, jak ich trzeba witać? - Bywaj zdrów, bądź zdrowa.
A kiedy ich masz znowu odwiedzić? - Po roku.
XIX. – An die Gäste
Willst du ein gern geseh’ner Gast sein, hör mir zu,
So flechte hier und dort zwei Neuigkeiten ein.
Wo heut ein Ball ist, ein Gelage, - sprich vom Wein,
Getreidepreisen, sprich vom Wetter, doch partout
tritt keinem andern Gast zu nah. Versuche Du
zuvorkommend ein Teil nur des Gesprächs zu sein.
Und sind sie fern, so wahre still den schönen Schein.
Dann schätz der anderen Garderobe, doch tabu
sei dir die Frau des Hauses; zeig ihr gute Miene,
daß sie kein Anlaß hat, sich zu beklagen.
Und spielt der Herr an seiner Uhr, nimm mit Routine
deinen Abschied: Laß dem Fräulein Grüße sagen,
„Es tut mir leid, sie wissens ja, wie ich: Termine!
Versprich dein Wiederkommen – zu den Feiertagen.
.
1798 – 1855 Polen/Litauen
Sonety Odeskie
XIX - DO WIZYTUJĄCYCH
Pragniesz miłym być gościem, czytaj rady moje:
Nie dość wszedłszy donosić, o czym wszyscy wiedzą,
Źe dzisiaj tam walcują, ówdzie obiad jedzą,
Zboże tanie, deszcz pada, w Grecyi rozboje.
Jeśli w salonie znajdziesz bawiących się dwoje,
Zważaj, czy cię z ukłonem, z rozmową uprzedzą,
Czyli daleko jedno od drugiego siedzą,
Czy wszystko jest na miejscu, czy w porządku stroje.
Jeśli pani co wyraz zaśmiać się gotowa,
Choć usta śmiać się nie chcą; jeśli panicz z boku
Pogląda i zegarek dobywa i chowa,
I grzeczność ma na ustach, a coś złego w oku:
Wiesz, jak ich trzeba witać? - Bywaj zdrów, bądź zdrowa.
A kiedy ich masz znowu odwiedzić? - Po roku.
XIX. – An die Gäste
Willst du ein gern geseh’ner Gast sein, hör mir zu,
So flechte hier und dort zwei Neuigkeiten ein.
Wo heut ein Ball ist, ein Gelage, - sprich vom Wein,
Getreidepreisen, sprich vom Wetter, doch partout
tritt keinem andern Gast zu nah. Versuche Du
zuvorkommend ein Teil nur des Gesprächs zu sein.
Und sind sie fern, so wahre still den schönen Schein.
Dann schätz der anderen Garderobe, doch tabu
sei dir die Frau des Hauses; zeig ihr gute Miene,
daß sie kein Anlaß hat, sich zu beklagen.
Und spielt der Herr an seiner Uhr, nimm mit Routine
deinen Abschied: Laß dem Fräulein Grüße sagen,
„Es tut mir leid, sie wissens ja, wie ich: Termine!
Versprich dein Wiederkommen – zu den Feiertagen.
.
Der Anspruch ihn auszudrücken, schärft auch den Eindruck.